Na śniadanie, na kolację, na zachciankę. Połączenie idealne, aby dostarczyć witamin, minerałów, dobrych kwasów i tłuszczy szczególnie na rozpoczęcie dnia, ponieważ:
- wędzona makrela to źródło omega- 3, witaminy D i selenu
- jajko dostarczy tak ważnego białka, a poza tym to bogate źródło witaminy A, E, D i K oraz witamin z grupy B i składników mineralnych: fosforu, potasu, sodu, wapnia, żelaza, magnezu, miedzi, cynk i selenu
- natka pietruszki zatroszczy się o odpowiedni poziom witaminy C (natka zawiera kilka razy więcej witaminy C niż owoce cytrusowe) a oprócz tego dostarczy prowitaminy A, chlorofilu, wapnia, sodu, magnezu i żelaza
- ser owczy (feta z mleka owczego) doda omegę- 3 w postaci kwasu linolowego i sodu
W sałatce z powyższych składników znajdziesz już tylko pieprz. Nie ma soli, nie ma majonezu. Jeśli jednak masz ochotę na sałatkę o konsystencji „u cioci na imieninach” dodaj majonez lub gęsty jogurt naturalny (grecki).
Składniki:
- 1 średniej wielkości wędzona makrela (może być też wędzony dorsz, pstrąg lub inna ryba)
- 3 ugotowane jajka
- pół kostki fety (ja użyłam z mleka owczego)
- 2 łyżki siekanej natki pietruszki
- świeżo mielony pieprz
- dodatki: grillowane na patelni pieczywo na oliwie czosnkowo- bazyliowej.
- Makrelę dokładnie obierz ze skóry i z ości, dzieląc rękoma na mniejsze kawałki. W osolonej wodzie ugotuj jajka na twardo (jajka włóż do wrzątku i gotuj średnio 7-8 min). Jajka pokrój na większą kostkę. Fetę pokrusz, posiekaj natkę pietruszki i zgrilluj pieczywo.
- Wszystkie składniki połącz z sobą w misce mieszając łyżką i dopraw pieprzem. Nie dodawaj soli (jest w rybie i w serze).
- Podawaj z grzanką.
Smacznego!