15 lat temu zrobiłam swój pierwszy żurek na Wielkanoc. Nigdy w moim wielkopolskim domu ta tradycja nie była kultywowana, ale od 15 lat już tak? Inspirowałam się wtedy przepisem Pana Macieja Kuronia, którego oglądałam przed świętami wielkanocnymi, spróbowałam, trochę pozmieniałam i tak już zostało.
Kiełbasa biała, śląska, wędzonka od lokalnego rzeźnika, jajka od szczęśliwych kur Pana Krzysztofa, tarty chrzan z pola, domowy zakwas, czosnek, majeranek, ziele i liścia laurowe, pasta warzywna ze swoich zbiorów. I co z tego, ze nie Wielkanoc i 30 stopni za oknem.
Żurek jest kwaśny, mocny w smaku za sprawą podpieczonych mięs z cebulą, aromatyczny świeżym chrzanem i czosnkiem a z dodatkiem majeranku z ogrodu… spróbuj, bo opis tego nie wysyci.
Moja wersja jest bez ziemniaków i śmietany, ale oczywiście możesz je dodać do zupy, lub ugotowane ziemniaki osobno już na talerzu lub obok.
Porada: żurek jest też dobrym pomysłem tuż po świętach, gdy zazwyczaj zostają mięsa i jajka. Jeśli mimo to jeszcze coś w Twojej lodówce zostanie, przenieś do zamrażarki, będzie na inną okazję. Nie wyrzucaj.
Składniki
- mix kiełbas i mięs: biała, śląska, jałowcowa, boczek, pieczony schab ze świąt (na garnek łącznie 6-8 kiełbas i po kawałku innych mięs jeśli masz, może być sama kiełbasa)
- 2 l wody
- 500 ml zakwas na żurek (z przepisu lub kupny, ale przeczytaj skład- im krótszy tym lepszy)
- 2 łyżki domowej bulionetki
- 1 duża cebula
- 2 ząbki czosnku
- łyżka tartego chrzanu lub ze słoika
- przyprawy: 3 liście laurowe, 6 kulek ziela angielskiego, pieprz mielony, łyżka majeranku (świeże gałązki lub suszony)
- ugotowane jajka do podania na talerzu
- opcjonalnie: ugotowane ziemniaki i zabielenie żurku kwaśną śmietaną
Uwaga: nie używaj soli, jest już w bulionetce i mięsie. Po ugotowaniu żurku spróbuj, jeśli brakuje, dosól. Jeśli jest zbyt mało kwaśny dodaj sok z cytryny lub dolej zakwasu. Żurek najlepiej smakuje następnego dnia, gdy się „przegryzie”.
- Do garnka z zimną wodą dodaj kiełbasy, mięsa, liście laurowe i ziele angielskie.
- Od zagotowania wywaru gotuj na małym ogniu przez 15 min, następnie wyjmij wszystkie mięsa na deskę.
- Mięsa pokrój na plastry, półplastry, kostkę (ja każdy gatunek kroję inaczej 🙂 Cebulę pokrój także na większą kostkę.
- Do naczynia żaroodpornego ułóż najpierw cebulę a na nią pokrojone mięsa. Wstaw do piekarnika (termoobieg+grill) na 25 min. Co ok. 10 min przemieszaj drewnianą łyżką).
- Do garnka z wywarem dodaj zakwas. Pamiętaj, by najpierw rozrobić go z gorącym wywarem a następnie wlać do garnka (by nie powstały grudki). Wciśnij czosnek, dodaj mielony pieprz, podpieczone mięsa, chrzan i majeranek. Gotuj na małym ogniu 1 h.
- Próbuj i doprawiaj wedle swojego smaku. Możesz zabielić śmietaną. Podawaj z ugotowanym jajkiem i/ lub ziemniakami.
Smacznego!