Jeszcze w zimowy weekend z tunelu wyrwałam ostatni rządek marchwi. Pomysłów na nią wiele, ale dzisiaj do słoików zrobiłam pastę, o wielu różnych smakach, które się przenikają: słodycz marchwi i cebuli, ostrość papryki, aromat rozmarynu… świetna na kanapki, jako przekąska, można tez użyć jako sosu do spaghetti dodając trochę oliwy i parmezanu lub do innego…Continue reading Pasta warzywna z pieczonej marchwi