Placuszki bananowe z borówkami

Dzieci szybko dorastają i kombinowanie z potrawami, uczenie smaków, próbowanie, to niekiedy droga przez mękę. Piękna przygoda, ale niekiedy trudna, wymagająca.

Jedną z potraw, które robiłam niespełna rocznemu Antkowi były placki bananowe, o których trochę zapomnieliśmy przez ostatnie lata. Dziś na śniadanie (bo kombinowanie i urozmaicanie posiłków zostało) w głowie pojawił się błysk. Tak! Placki bananowe. Mniam! Na śniadanie, spacer, wycieczkę, deser, kolację.. idealne na każdą okoliczność!

Łapcie szybki, prosty przepis ratujący czasami brak pomysłu na posiłek!

Przepis (6 szt.)

  • jeden rozgnieciony banan,
  • małe jajko,
  • łyżka mąki (nie musi być pszenna),
  • pół łyżeczki miodu
  • 2 łyżki oleju roślinnego

Wszystko wymieszać w misce widelcem. Na patelni rozgrzać olej (u mnie kokosowy lub klarowane masło) i łyżką nakładać małe placuszki. Smażyć z dwóch stron do zrumienienia jak naleśniki. Udekorować owocami sezonowymi, np. borówkami, malinami, brzoskwiniami. U nas oprócz borówek trochę cukru pudru i domowy syrop z jeżyn.

Smacznego!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *