Bardzo rzadko robię pizzę, raczej ta domowa kojarzy mi się z latami 90., grubą drożdżówką nafaszerowaną składnikami, które zalegają w lodówce. Poza sentymentem, raczej myślę o niej z uśmiechem niż nieodpartą chęcią jej zjedzenia.
We Wrocławiu są 2, może 3 pizzerie, do których stale wracamy i ich pizzy nigdy nie odmówię, podobnie w trasie na wieś, jest jedna, która skradła moje serce i rytuałem jest zjedzenie jej w aucie.
Ale wróćmy do pizzy domowej, jednak czasami robię. Gdy dziecko poprosi a nie ma możliwości pojechania do ulubionej pizzerii. To chyba jedyny powód. A jeśli już robię, to staram się, by ciasto było cienkie, dobrze wyrobione, chrupiące, dodatki przemyślane (w przypadku Antka to niemożliwe, zawsze musi być ananas).
Zapraszam do spróbowania! Przygotuj blaszki na pizzę lub tortownicę/ formę na tartę.
Składniki (2 pizze):
Ciasto
- 250 g mąki pszennej (a jeśli masz to typ 00)
- 1 łyżeczka soli
- 2 łyżki oliwy z oliwek
Zaczyn drożdżowy
- 25 g pokruszonych, świeżych drożdży
- 200 ml ciepłej wody
- 2 łyżki mąki
- 1 łyżeczka cukru
Sos pomidorowy
- pół szklanki pasaty pomidorowej
- pół cebuli pokrojonej w kostkę
- ząbek czosnku w plasterki
- bazylia, oregano
- Wymieszać wszystkie składniki zaczynu do rozpuszczenia drożdży i odstawić na 10-15 min w ciepłym miejscu. Użyć większego naczynia, ponieważ zaczyn zwiększy swoją objętość ok. 3- krotnie.
- Mąkę wymieszać z solą, dodać przygotowany rozczyn drożdżowy i mieszać łyżką, dodać oliwę. Ciasto zagniatać dłonią przez ok. 10 min lub przy pomocy robota kuchennego aż stanie się gładkie i elastyczne. Warto poświęcić trochę czasu na dokładne wyrobienie ciasta, ciepło dłoni sprawia, że drożdże lepiej pracują. Odstawić w misce przykrytej kuchenną ściereczką na 60 min.
- Zrobić sos pomidorowy: na oliwie z oliwek zeszklić cebulę z czosnkiem, dodać pół szklanki pasaty pomidorowej lub pomidorów pelati, doprawić solą, pieprzem i ziołami: oregano, bazylia lub zioła prowansalskie.
- Piekarnik nastawić na 250 stopni C z termoobiegiem.
- Ciasto wyjąć z miski, krótko jeszcze raz wyrobić dłonią, można podsypać mąką jeśli się za bardzo klei. Podzielić na dwie części i zrobić z nich kule. Ponownie odstawić pod ściereczką a w tym czasie przygotować blaszki (wysmarować oliwą) i składniki na pizzę. Moja propozycja: tuńczyk z puszki, czarne oliwki, czerwona cebula, mozzarella.
- Na blaszkach palcami rozciągnąć ciasto, by było okrągłe, posmarować sosem pomidorowym, posypać startym serem i dodać resztę składników.
- Wstawić do piekarnika na ok. 10 min.
Smacznego!