Kilka lat temu, gdy skończyły się w mojej spiżarce kiszone ogórki a sałatka jarzynowa bez ogórków to nie sałatka, kupiłam bez przekonania słoik „gotowych”ogórków w moim warzywniaku. Miałam doświadczenie z firmami, które słyną z masowych produkcji, stąd moje nastawienie.
Jednak po otwarciu słoika już po zapachu wiedziałam, że to dobry produkt, prosty skład i zaciekawiłam się szerzej ich ofertą.
Małe, rodzinne gospodarstwo rolne z mojej ukochanej Doliny Baryczy, które kisi własne warzywa, ze swoich upraw (co daje przewagę nad innymi producentami, które skupują warzywa), z kilkudziesięcioletnią tradycją, niezmienioną recepturą, prostą i uczciwą, z wieloma nagrodami i tytułami na swoim koncie.
Sezonowość kiszenia, gdy jest czas na to warzywo jest bardzo ważne, do tego jego długa naturalna fermentacja sprawiają, że to zdrowe i ważne w naszej diecie produkty. Sznajder zleca badania swoich upraw i produktów, co pokazuje, że są one pozbawione tak szkodliwych pestycydów badania
Dodatkowym atutem gospodarstwa Sznajderów jest ich otwartość na gości, którzy chcą zobaczyć i doświadczyć jak na co dzień wygląda ich praca. W tym celu od lat organizują wspólne zbiory, uczą jak kisić a przede wszystkim edukują najmłodszych organizując dla nich warsztaty z kiszenia warzyw, co sprzyja poznawaniu nowych smaków warsztaty
Dlaczego warto jeść kiszonki?
- wspierają układ odpornościowy,
- wspierają florę bakteryjną jelit,
- zawierają żywe bakterie probiotyczne, bakterie kwasu mlekowego,
- są niskokaloryczne,
- są źródłem witaminy C i witamin z grupy B,
- są bogate w antyoksydanty, składniki mineralne,
- korzystnie wpływają na skórę, włosy i paznokcie,
- poprawiają trawienie i pracę jelit.
W swoich uprawach zawsze mam ogórki, kapustę, buraki i kilka innych mniejszych warzyw, które kiszę, ale mimo to jestem fanem Sznajdera i kupuje przede wszystkim soki z kiszonych warzyw a dla dziecka kiszone kalafiory, to u nas hit. Gdy półki pustoszeją, kiszonki od Sznajderów są moim wybawieniem! A oferta jest szeroka!
Gdzie kupić?
Dbaj o zdrowie i wspieraj lokalne gospodarstwa rolne!